Prezydenci
Prezydentem mego kraju
Był w okularach enkawudzista
A potem władzę przejął
Kapuś co pic na wodę wciskał
Następny wybór po Bolku
Zdawał się być dość oczywisty
A to był syn mordercy
Żyda enkawudzisty
Potem przyszedł nieduży
Choć energiczny
I zaczął ludziom prawdę mówić
I chyba kogoś wkurzył
Tuż po jego śmierci
Przyszedł taki co zabawiał
I wiernie służył
Tylko że nie dla nas
Później ktoś na pasach
Rozjechał zakonnicę w ciąży
Bo przyszedł nowy młody
I dość rozważnie rządzi
Autor
76 506 wyświetleń
1012 tekstów
16 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!