Menu
Gildia Pióra na Patronite

Jestem

Powieka jak dzwon
Otwarta na dzień
Jak ogień
Opada na skroń

I niesie hen gdzieś
W odległe istnienie
Gdzie jestem
Pomału

Oddycham to coś

I niesie się głos
Po sali jak echo
Nie widać obrazu
Te słowa to szum

Jak taśma cofnięta
Ogarnąć nad teraz
Wyczulić te zmysły
Co gubią istnienie

Ja jestem to wiem
I szukam się w deszczu
Rękoma zagarniam
To dzień

Ja jestem
Rozumiem
Szukam więc czuję
I jestem

76 521 wyświetleń
1012 tekstów
16 obserwujących
  • RozaR

    26 April 2018, 21:25

    :-) - powinienem ograniczyć się do tytułu ...............-)

  • 26 April 2018, 20:49

    Wiersz, jak ... lokomotywa. Ciekawy.
    A najbardziej podoba mi się tytuł. :)
    Miłego wieczoru. :))