Jestem
Powieka jak dzwon
Otwarta na dzień
Jak ogień
Opada na skroń
I niesie hen gdzieś
W odległe istnienie
Gdzie jestem
Pomału
Oddycham to coś
I niesie się głos
Po sali jak echo
Nie widać obrazu
Te słowa to szum
Jak taśma cofnięta
Ogarnąć nad teraz
Wyczulić te zmysły
Co gubią istnienie
Ja jestem to wiem
I szukam się w deszczu
Rękoma zagarniam
To dzień
Ja jestem
Rozumiem
Szukam więc czuję
I jestem
Autor
76 521 wyświetleń
1012 tekstów
16 obserwujących