Powiedziałem do SynkaTak jak Ty mnie wołałaśZadźwięczało srebrzyścieWszystko zwolniłoAuta w korkuUśmiechały sięZmokłymi światłamiJak niewiele trzebaDo szczęściaW deszczowy piątek.
Jesień
Autor
12 March 2016, 23:39
I może o to chodzi, żeby "niewiele" jak najczęściej było zauważalne.
16 May 2014, 15:20
10 wersów, niczym słońce ciepłem spływają po czytelniku :)
16 May 2014, 15:12
Pięknie napisana piękna chwila.