Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nie wzywaj nadaremnie

Pogrążona w emocjach
próżności
zapominasz kim jest człowiek
czym dobro, które
niby głosisz
zaplątana w zło
zazdrości czoła
chylisz
skazana na samotność
odchodzisz
na własne
życzenie od ciepła

wystarczy pokorze złożyć
pokłon
i boskie dzieło do serca
przytulić

a ty wzywasz Pana Boga nadaremnie

po co...

9520 wyświetleń
76 tekstów
65 obserwujących
  • Błyskawica

    15 December 2012, 09:24

    Piękny wiersz i mocny w przekazie. Głoszenie dobra to mało, żeby być porządnym człowiekiem.

  • 4 December 2012, 12:17

    Genialny wiersz. Zatrzymuje. Wymaga. Myśli. Żyje.

    Perełka.

  • annak

    4 December 2012, 12:14

    wystarczy pokorze złożyć
    pokłon
    i boskie dzieło do serca
    przytulić

    Bogusiu chylę czoła przed Twoimi pięknymi wersami, które zatrzymują na dłużej...piękny...
    pozdrawiam serdecznie :)))))

  • Szantil

    4 December 2012, 02:00

    Świetnie napisany wiersz. Kiedy pozbywamy się pokory, gubimy siebie.

  • skrobek

    2 December 2012, 17:36

    Daje do myślenia...
    Przydałoby się więcej pokory w tym świecie.

  • EmilG

    1 December 2012, 19:56

    próżność różnymi drogami dąży do zła, opamiętanie się w czas, to powód do chwały ;)

    piękne strofy,

    wystarczy pokorze złożyć
    pokłon
    i boskie dzieło do serca
    przytulić

  • OGRODY-MARZEŃ

    1 December 2012, 17:41

    Bardzo ładny wiersz,i mądra puenta

  • Voyage

    1 December 2012, 11:18

    Boski wiersz Bogusiu..;))

    Z pokorą wszędzie zajdziesz, nawet na bosaka..;)

  • NieBoska

    1 December 2012, 11:10

    Powiem ci tyle samo :

    "patrz na siebie, będziesz w niebie"

    ps. bierzesz do siebie, widocznie masz powód, ale pamiętaj, że nie jesteś pępkiem świata, by o tobie tylko pisać wiersze ;)
    ale zastanowić się nad tym możesz, wyjdzie ci tylko na dobre ;)

    dobra jesteś w przysłowiach, lepiej by było, żebyś się ich jeszcze trzymała...to może kiedyś zyskasz mój szacunek.

  • giulietka

    1 December 2012, 11:02

    A mnie się takie przysłowie znane przypomniało:
    "patrz na siebie, będziesz w niebie"
    a Ty w tym wierszu tak pokornie bijesz się w piersi
    szkoda, że znowu w cudze....