pod zamglonym niebem zagradzają spojrzenie na dom Ojca strzały artylerii,
to wola człowieka odbierać dar boży zaczynając o świcie nie kończąc, gdy pierwsze gwiazdy zabłysną
nie będzie lepiej, gdy wolność przyjdzie mając świadomość, że przez cudzą śmierć udało się zachować własne życie...
nicola-57, Cris, silvershadow dziękuję WAM! :)
Zgadzam się z przesłaniem wiersza. Cel nie uświęca środków. Dobrze napisany i niestety (chyba) ponadczasowy, wiersz. Pozdrawiam.
wzruszający wiersz. pozdrawiam.
:)
tak..., a ostatnia zwrotka zapisała mi się łzą na twarzy... pozdrawiam
nicola-57, Cris, silvershadow dziękuję WAM! :)
Zgadzam się z przesłaniem wiersza. Cel nie uświęca środków.
Dobrze napisany i niestety (chyba) ponadczasowy, wiersz. Pozdrawiam.
wzruszający wiersz.
pozdrawiam.
:)
tak..., a ostatnia zwrotka zapisała mi się łzą na twarzy...
pozdrawiam