PATRZĄC W DAL
Patrząc w delikatną Twoich oczu mgłę
Zaczynam tonąć nie zatrzymuje więcej się.
Podchodząc pod zmysłów Twój czar
Bądźmy cicho niech ominie nas los
W którym strach dotyka jakby zły czar.
Podnieś twarz niech dotknę jeszcze raz Twoich warg
Już kolejne uderzenie dzwonów zbliża się
Wiedz, że dziś Ty królujesz w moich myślach i snach
A ja codzień proszę Cię chwilo trwaj.
Nie zatrzymujmy się.
Odpoczywajmy co noc.
Uśmiechem okryj mnie.
Nic juz złego nie stanie się.
Magia takich chwil uczy nas
Patrząc w dal uśmiechamy się
Ty i ja.
Nic więcej tylko Ty i Ja.
5469 wyświetleń
54 teksty
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!