Menu
Gildia Pióra na Patronite

córka króla

pamiętam jak kiedyś biegłam
do ciebie z rozbitym kolanem
wycierałeś mi nos
i mówiłeś
że jestem królewskim dzieckiem
i nawet kiedy upadnę
mam iść z podniesionym czołem

to było w czasach
gdy zawsze plątały mi się kwiatki we włosach
a myśli miałam takie niebieskie

dziś idę do Ciebie po zgliszczach
wypalonych gwiazd
z potłuczonym sercem
a Ty niewidzialną ręką
poprawiasz mi wianek na głowie

137 939 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
  • Adnachiel

    5 June 2020, 16:48

    Taka jest rola ojców swoich córek, góry mogą się poruszyć i pagórki się zachwiać...
    Byłaś MU jak cały świat. I poza Tobą nie szukał innego nieba.
    Tak czuję.

    Ten powrót do wspomnień, do wrażliwości dziecka, ma w sobie wyjątkową tkliwość i siłę zarazem.
    Jesteśmy spadkobiercami naszych rodziców, którzy uczą nas radości, nawet jeśli z sercem jest przeczna.

    Poruszyłaś niewzruszone serce zatwardziałego drania :)

  • 5 June 2020, 16:03

    Mam dla Ciebie złą wiadomość, ta bajka... się nie kończy. :))

  • giulietka

    5 June 2020, 06:56

    Art, zakończenia w bajkach są najlepsze! ;)

    od yestem
  • 4 June 2020, 18:02

    Szkoda tylko, że... w samym końcu... ;)
    Wzajemniaki:*:*:*

  • giulietka

    3 June 2020, 05:37

    Ty zawsze mnie rozgryziesz, Smoku, ale w końcu zawsze byłeś z mojej bajki!;)
    Buziaki:*

    od yestem
  • 2 June 2020, 21:24

    Moja ulubiona Dziewczynka... z piłą łańcuchową. ;)
    Miłego wieczorku Madź. :))