Menu
Gildia Pióra na Patronite

Dla matki..mych przyszłych dzieci.

Otwierasz drzwi nim zdążę zapukać..
Rzucasz się na szyje, oplatasz jak bluszcz..
Całujesz na powitanie, jakbyśmy się nie widzieliśmy setki lat..
A to zwykle parę godzin, góra dni..
Dla Ciebie to tyle samo, kilka długich, krótkich chwil..

Puszczasz
Łapie oddech..
Udusiłabyś czasem..

Łapiesz za dłoń, prowadzisz do pokoju..
Nie zdążę się nawet przywitać ze wszystkimi,
Oprócz mojej drugiej miłości

W końcu ściemni się na dworze
U nas zaczynają błyszczeć oczy, uczucia budzą się..
Nie musimy nic mówić, czasem gadamy jak najęci.
Odcinamy się od świata całego
Zostawiając ten kawałek dla nas odgryziony..

Życie ucieka..
Jak piasek przez palce
ale spada na żyzną ziemie..

Trzymasz dłonie zaraz pod moimi..
Nie pozwalasz by żadna sekunda.
Minuta, godzina, dzień..
Zmarnowała się,,

Jak dom na piasku.
Kocham Cię skarbiemój.

16 294 wyświetlenia
237 tekstów
71 obserwujących
  • 23 September 2013, 19:44

    ślicznie :)))

  • 26 June 2011, 20:46

    Słowa przepełnione miłością i radością :))
    Pozdrawiam
    Wiktoria

  • wyspiarka

    27 May 2011, 08:12

    Piękny!!!

    Pozdrawiam cieplutko:)

  • Julka 10

    26 May 2011, 20:52

    Uwielbiam takie wiersze :):) ot...szczęście w słowach zamknięte :)