Menu
Gildia Pióra na Patronite

" Bojaźń "

Otrzymuje więcej niż dałam
W jesiennym październiku
Bilans zysków i strat przeraża

Życie z dziurawym sercem
Kalekie myśli kulą u nogi
Sen złowrogi o przyszłości

Boję się - bojaźń ogarnia mnie
W jesieni życia - ludzka chęć Bycia
Bycia uważnym i wdzięcznym

Wdzięczność przepełnia serce
Czy to źle, że: proszę o więcej
Nie żałujecie więc dobra

Chwila ta jest podobno ostatnią
Jeszcze trwa w klepsydrze czas
Nic dwa razy się nie zdarzy

Jeśliby zdarzyło się Nam
Ty i Ja - to nie sen
W biały radości pełen dzień

Dobro Szczęście Miłość
Wiarą Nadzieją Tkliwością żyjemy
Uczucie z wczoraj dziś da owoce

Wszystko się może zdarzyć
Warto Nam marzyć o
Owocowym sadzie w jesieni życia

Wszystko jest do przeżycia
Dopóki życie trwa
Niech trwa Nadzieja w Nas

Październikowym czasem
Wiersz pachnie zmysłowo
A ja w bojaźni ważę słowo

...
22.10.2022
16:28 edytowano 16:41

281 886 wyświetleń
2734 teksty
35 obserwujących