Menu
Gildia Pióra na Patronite

" Wzniosł o ść pragnień "

Ości kości i pragnienia
Czy mam jeszcze coś...
Coś do powiedzenia
Wzniosł ość pragnień kaleczy
Całe ciało moje
Fizyczności zwoje
A ja dwoje się i troję
Dusza jak płuca palacza
Na agrafkach - absurdu zahacza
Pragnienia Ością kłującą
Nie wyrosną drzewem
Nie wypłyną na głębie
Choć może - sama już nie wiem
Pragnienia utopione w pokalu
W podrzędnym tanim lokalu
Na skraju załamanie nerwowe
Przepaliły się zwoje - stopiły styki
Wszystko przez pragnienia
Bądź przez zgubne uniki...
Małe oczekiwanie - zawsze...
W gardle ością stanie
Więc oczekuj więcej pókiś żyw
Na spacer każdego dnia idź
Nie daj się -
Jeśli na życie masz chęć

...
11.09.2022
23:40 - 23:45

281 871 wyświetleń
2734 teksty
35 obserwujących