Od Treblinki aż po morze jechał Niemiec na motorze. Nagle głuchy głośny dźwięk, bo Niemcowi baniak pękł. Oto Polak zadał cios, i z kopyta trafił w nos. Potem skopał i ojebał motor w wiosce także sprzedał. Pół dla Żyda i Polaka i tak bajka z tego taka : Nie napadaj tego kraju, bo tu Polak jest w swym raju. Kłamie, kradnie, kombinuje nawet Rzeszę rozpracuje.
Czy zawsze normalni z którymi coś można stworzyć muszą daleko ode mnie zawsze mieszkać? :D Ja to z Mazurek jestem, więc do Warszawy troszkę mam, ale dla chcącego nic trudnego :) Na maja są plany, bo ktoś wraca z Niemiec i vokal ma nieziemski :) Ja zaś teksty piszę i też trochę vokaluję ;) Do tego muzyka wspólnie z kolegą, choć do tej pory sam i ją pisałem. Z wymyślaniem klipów też zadnych problemów nie mam. jak i z montażem [...]
Ogólnie rzecz biorąc, grać zawsze lubię, czy to jest właśnie elektryk, czy może i akustyk, choć na tym drugim, chyba bardziej lubię grać, lecz ostatnio brat zaszalał, poszły trzy struny - koniec gry.. a nie cierpię zmieniać, muszę się do tego wreszcie zabrać. Grajkiem doświadczonym nie jestem, ale jeżeli życie splotłoby nasze ścieżki jakkolwiek w maju, z chęcią bym pomógł. Gdybym miał mikrofon, nagrałbym i coś teraz, by mniej więcej i chociaż odrobinę ukazać progres w tym dziale. Klawisze również u mnie czasem witają - gdy byłem mały, lat 8 uczyłem się na nich grać, mam Yamahę, choć z miesiąc temu, zasilacz mi padł, a szkoda.. uwielbiam na gitarze myśleć nad nowymi rytmami, do tego może i jakieś słowa - choć to tylko przy akustyku - elektryk, by wyszaleć się, poszukać nowego brzmienia, przenieść go i na akustyka. Czasem to się udaje, rzecz jasna, z niebanalnym efektem. Ja przybywam z Warszawy, tu też pomieszkuję i na gitarze brzdąkam. A pomysł, zawsze dobry! A ja otwarty na nie, zawsze jestem. :)
A no to spoko, że cały czas grasz :) Solóweczki mi się by przydały z elektryka w maju :) Ja miałem yamahę elektryka, ale opitoliłem, bo elektryk nie gra mi na duszy, a tylko akustyk, nawet do klasyka z rezerwą podchodzę ;) Ja za to mam sporo pomysłów i nawet realizowane są amatorsko. Muzyka własna plus tekst i teledyski :D Jak się bawić, to się bawić ;) Ale w maju dopiero chyba porządnie pitolnę, bo już nie samemu będę nagrywał, choć trochę planów się pojebało mi, ale i tak wyszło na moje :D Obecnie jeden teledysk zrobiłem z muzą i tekstem, ale dusza ma wtedy w hujowym stanie była :) i parę rzeczy mi się tam nie podoba. A Ty z daleka przybywasz tu na cytaty? Bo może skoro nie masz pomysłu, to pomysł bym Ci dał ;)
Hahahaha, cholera, nie pomyślałem, że 'Czarna', to 'Czarna' i na męski łeb, od razu z kobietą się kojarzy! Sytuacja genialna, epicka, wielokroć będziemy ją jeszcze wspominać, tegoż pewny jestem, całym sobą! Czarny Myśliciel, byłby bardzo ciekawym nickiem, czemu ja o tym nie pomyślałem.. chodziło tu o myśl! Że czarna, że zła! Hahahah, cholera, nooo.. ten śmiech będzie się ciągnął ze mną przez całe życie, hahah, o nie! Teraz rozumiem! Pewnie podesłanie mej gitary, zabrzmiało jak podryw! KURDE! :DDD