Menu
Gildia Pióra na Patronite

niewygoda
patrzenia na świat
na niebo pełne śladów po szczecinie pędzla
nie jestem pewna
czy to zamierzony efekt
schabby chic

dyskomfort
poruszania dłońmi
gdy pełne otarć i zadrapań
wytłumaczeń mi brak
dlaczego na drugim planie
czuję ból

dokuczliwość
niedokończonych myśli
jak napoczętych znajomości
drzwi otwieram
przyjmuję
i pokój mój obojętność przepełnia

niezręczność
zadawanych pytań
co bez odpowiedzi w bycie pamięci wiszą
jak nietrafione zakupy
niespełnionym marzeniem są
sukienką nigdy przez nikogo

niezdjętą…

17.04.2020, 18.37-18.42

33 806 wyświetleń
282 teksty
28 obserwujących
  • 21 April 2020, 08:21

    Mocne, teraz drżyj... nie tylko będą wszyscy ściągać, ale może nawet zdzierać brutalnie... :D
    Nawet nie pokuszą się, by zadawać niezręczne pytania. :P
    Pozdrawiam. :))

  • Monika M.

    20 April 2020, 16:42

    Mariuszu, to nie jest niezręczne pytanie:).
    U mnie to zapis myśli, czasem podsumowanie, najczęściej pisane jednym tchem.
    Najlepiej "ugryźć" to napisadło od końca, czyli od przykładowej sukienki, która wciąż wisi z metką w szafie, podobnie jak braki odpowiedzi na pytania...

  • szpiek

    20 April 2020, 15:36

    Mam niezręczne pytanie, jak ugryźć ten wiersz ?🙂