Czytam, i oczom, i sercu nie wierzę, że tak bardzo smutny tekst jest mój... Smok miał rację, to mija. Nie że nie-boli, ale krwawić przestaje. Tylko niebieskie koszule pozostały niezmienne, a nosi je szczęśliwy człowiek. Nie do wiary, że kiedykolwiek było inaczej.
To jeden z tych wierszy ,przy których się zatrzymuje ...My się zmieniamy ,wokół Nas wszystko nabiera innych barw ale jedno jest serce ,wiele pamięta i chociaż ma wiele blizn ,bije tak samo🙂Dziwię się ,że nie wisi na głównej...
Ja mam zakaz po głównej się szwendać :P Uważam, że są znacznie zacniejsze utwory, ale jestem wdzięczny, że doceniasz. Nawet po latach i dawno minionej dacie przydatności :)
Wino powiadasz? Haha, przywołałaś mi dawne wspomnienie, jak podkradłem w towarzystwie przyjaciół wino mszalne! Ale się archidiakon wściekł... Prawie nas wykluczył z ministrantury :D Spowiedź, ciężka pokuta... Dlatego nie, od tamtego dnia nie pijam wina :))
Aż boje się pomyśleć, jak bardzo bezwartościowe byłyby moje teksty, gdybyście nie chcieli przy nich choć chwilkę przysiąść i poświęcić swój cenny czas na przeczytanie, skomentowanie, własną refleksję lub choćby złożenie mi propozycji nie do odrzucenia [jak poniżej] :) Bardzo dziękuję za każde z tych rzeczy.
Heh, widzę iż [nie]moralnych propozycji ciąg dalszy nastąpił sam :) Ale... Czyżby nasza droga eM., chciała nas już do reszty zbałamucić? Ja człowiek silnej woli i niestety na trójkącik zgodzić się nie mogę :D
Czytam i oczom nie wierzę 69x2? Sporo jeszcze mam do odkrycia;))
Niewątpliwe jedna z nich ma anielskie, druga - smocze oblicze! Wszak jedno i drugie skrzydlate:) Czekam na ciąg dalszy, wierząc, że nastąpi, nieprawdaż Panowie?;)