" O szyby deszcz dzwoni deszcz dzwoni jesienny..." - a tak mi się skojarzyło, z liceum, bo uczyłam się tych "szcz..." na pamięć i utkwił mi w głowie:) Piękny, nastrojowy wiersz, Agnieszko:), ja też lubiłam chlapać się w kałużach...oj jest urok w deszczu, wielki Pozdrawiam i snów deszczowych życzę:)