Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

Duch-Którego-Nie-Można-Złamać

1
nie pytaj mnie o przyszłość
nie chcę jej
wszystko czego potrzebuję jest tutaj
w mojej głowie

ujęta w ryzach pośród czterech ścian szarego życia
zdławiona i spętana
z kompleksem doskonałości
gubię się w świecie szukając siebie
i wolności
i gasnę z każdym dniem
coraz bardziej poskromiona

ale kiedy śnię
moje sny są wilcze

dzika silna i nieujarzmiona
biegnę przez świat na czterech mocnych łapach
a w oczach odbija się srebrem blask księżyca
który wschodzi by mnie podziwiać

i świat już nie jest szary
jest pełen życia
barw zapachów dźwięków i przestrzeni

nic mnie nie krępuję
żadne ludzkie ograniczenia
wątpliwości
strach
wstyd
rozczarowanie
wściekłość
ból

jestem ja i świat
świat i ja

wilcze serce wypełnia miłość
która nie ma posmaku niewoli
a z gardła wyrywa się pieśń jedności
ze światem
do którego wiem że w końcu należę

2
budziłam się z tęsknotą
marząca o tym by to była prawda
by zamiast mojego strachliwego serca biło wilcze
by wstyd zmienił się w dumę
zniknął strach i niepewność

zbyt długo nie rozumiałam
że wiele więzów nałożyłam sobie sama
pozwoliłam by mnie skrępowały

teraz rozgryzam je ostrymi zębami
zrzucam je z siebie
jak krople deszczu z futra
wilcze serce śpiewa już nie tylko w snach
słyszę je na jawie

bo to moje serce
teraz to wiem

jestem wilczycą
wypełnia mnie blask księżyca

1060 wyświetleń
9 tekstów
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!