nie lubię nostalgii ani melancholii choć obie ogarniają mnie wokół nie lubię z byle powodu się trwożyć to jest bardzo zgubne w życiu
nie lubię zadręczać się nieustannie ani być młyńskim kamieniem na szyi nie lubię czytać zakończeń tragicznych i czarnych myśli natrętnych jak sępy krążące
nie lubię zaliczać doła nie chcę łkać w wodospadzie rozbicia w kawałkach nie lubię w czarny gruz się rozdrabiać to do mnie na co dzień nie podobne
I tak trzymaj kochana, choćby najbliższe wokół osoby raniły Cię z tego powodu, Ty zostań sobą bo to Twój skarb- Twoja osobowość i tożsamość. A to Twoja siła, nigdy nie wiadomo z jakimi siłami przyjdzie Ci walczyć i te Twoje moce wtedy będą jak lekarstwo, którego nigdzie nie kupisz, którego nikt nie pożyczy.