Nie chciałabym być nikim A jednak w tym momencie Oddałabym wszystko By być kimś innym Czuć inaczej Cudze myśli nosić Nie ogrzewa mnie Zwykłe „szczęście” Dreszcz nie złapie Nie zaświeci Słońce się odsunie Nawet promienie Bladą skórę Pominą Na twarzy uśmiech W oczach Nie ujmuje.
Oj nie, znając życie pewnie nie ;) Są jednak chwile bezsilności, zagubienia, niepewności, odrzucenia. I to różnie trafia w człowieka, nieważne jak bardzo kocha sam siebie. Ale wszystko mija...dobro, zło. Będzie dobrze.