nagle
zatrzęsła się ziemia.
burzy fundamenty,
które budowałam
na twojej zawiłej
egzystencji.
i poczułam podmuch
niesprawiedliwości.
wtedy zawaliły się ściany
o które rozbijałam
raz za razem kolana
gdy gorliwie próbowałam
się z nich podnieść.
i zjechałam w znaną już koleinę
gdy małe zadrapania
niespodziewanie obnażyły
łataną wiele razy
otchłań
którą tysiąckrotnie
zapomnieć próbowałam.
łatwo ci przyszłam.
łatwo ci poszłam.
Dodaj odpowiedź 19 August 2020, 15:20
2 odZostaw te wszystkie rany i pozwól im się zagoić, nie sprawiaj bólu samej sobie, nie krzywdź się. Rozkwitaj, bądż piękna i każdego dnia żyj. Mamy za mało czasu, aby się smucić ;)))
Odpowiedź 19 August 2020, 13:54
1 odsprajtko, jak opadną mi wszystkie łezki i napiszę wszystkie smutne wierszyki świata, to przyznam rację. dziękuję.
Odpowiedź 19 August 2020, 13:47
1 od....przeszłaś koło nosa
Niech teraz obejdzie się smakiem;)Odpowiedź