nad rzeką wspomnieńgłosy przyrody niosą ukojenie
pochmurne odpłynęły z nurtem
niebo granatem przebarwioneponownie otulone białym welonem
twarz w uśmiech stroję
Krystyna A.Sz. 26.05.2016r.
krysta
Autor
29 May 2016, 21:08
Wszystkim dziękuję pięknie, każdemu z osobna za czytanie mnie, pozostawione słowa, zeszyty, fiszki...pozdrawiam serdecznie :)
26 May 2016, 23:34
Przyroda zawsze nas do siebie przyjmie - i ja zanajduję w niej ukojenie.Dobrze jest mieć takie "tylko swoje" miejsce (lub miejsca) na zadumę, refleksję.W nich uśmiech wypływa z głębi serca.Pozdrawiam serdecznie z :-)
26 May 2016, 22:25
Ja też się mocno uśmiechnę :DŁadnie napisane. Lubię Twoją poezję. Jest taka lekka jak motyl.
26 May 2016, 20:30
:-)