Leżę
na szklanej szybie
gdzieś ponad
lotnością umysłu
i zmysłu
rozsypuję się i łączę
przenikam i rozbrzmiewam echem
przepełnia mnie ocean
uczuć
tam w dole
jest życie
nazwane i zmierzone
na niebie zapisani
przez Boga lub los
wszyscy ze swoim początkiem i końcem
a ja
ponad gwiazdami
na mojej szklanej szybie
już tęsknię za bólem
10 099 wyświetleń
73 teksty
9 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!