Idę.
Myślałam że znalazłam wyjście.
Myślałam że znalazłam drogę.
Lecz ja nigdy nie wyszłam.
Błądziłam tysiąc lat.
Szukałam schronienia w domu.
Odnalazłam tam jedynie strach.
Więc idę dalej.
To tylko czas.
Kiedy znajdę to miejsce,
W końcu ukryję się.
Mam nadzieję.
To będzie moje miejsce.
Wypełni mnie do kości.
Podzieli na kawałki.
Czy to nie jest piękne?
Być witanym,
Tam gdzie nas chcą?
Cześć, witaj w Domu...
5942 wyświetlenia
85 tekstów
3 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!