Menu
Gildia Pióra na Patronite

Marzenie

Muśnij mnie swym spojrzeniem
zatrzymaj je na chwilę
pozwól pomarzyć proszę
że jestem twym motylem

Przytul mnie delikatnie
i dotknij swym oddechem
i rozgrzej moje serce
radosnym szczerym śmiechem

a gdy już w końcu zasnę
wyjdź proszę razem z brzaskiem
a twoje czułe słowa
w tajemny dziennik schowaj

4217 wyświetleń
30 tekstów
2 obserwujących
  • Ellander

    7 March 2021, 10:50

    I wyobrażam sobie poranek, kiedy budzi mnie delikatny zapach jej perfum i potu zostawiony na poduszce. Ten moment kiedy nie wiem czy to sen, czy poranna jawa. Ale gdy czytam to po raz drugi i kolejny i kolejny to na imię jej Sen.

    od Giakonika, Meron, Sexoh't
    • EliWerra

      7 March 2021, 13:25

      Jak różnie można sobie interpretować wiersz: jedna para oczu i jedyne w swoim rodzaju spojrzenie. Każde kolejne, to kolejny obraz w głowie. Dużo zależy od wyobraźni czytającego ale dopiero teraz dotarło do mnie, że również od płci. Bo przecież ja napisałam to z punktu widzenia kobiety, bo nią jestem a tu proszę...podoba mi się ten poranek z perfumem zostawionym na poduszce... Sen.