Temat jest bardzo obszerny. Na pewno życie nauczyło mnie, aby czerpać garściami, żyć pełnią życia, cieszyć się tym co się ma w zasięgu. Przede wszystkim tak żyć, aby każdy kiedyś dobrze mnie wspominał. :-)))
Strange one
Adam
24 stycznia 2023 roku, godz. 21:04
Ja będę wspominał Cię dobrze.
Chociaż, gdyby wszyscy chcieli czerpać garściami. Czy każdy będzie żył pełnią życia. Możliwe, że ktoś obserwując Cię ,dla kogo staniesz się wzorem zacznie się potykać, straci kontakt z rzeczywistością, próbując Cię naśladować.
Ale mówimy przecież o tych szczególnie utalentowanych intelektualnie.
Być może błędnie się wyraziłam... chodziło mi o nie przegapieniu szans kiedy codzienność ogranicza w różnych sytuacjach na co dzień. Na pewno nie jestem za tym, aby zmarnować możliwości, szanse, talent i nowe perspektywy.
Życie uczy ? To kiepski wykładowca. Nie kończące się prawdy. Pytania bez jednoznacznych odpowiedzi.
Myślę, że życie najwięcej na bieżąco uczy. Pod warunkiem, że jest się dostatecznie osobą inteligentną. :-) Pozdrawiam Wszystkich. :-)))
Czego Ciebie nauczyło życie?
Zakładam że spełniasz w/w warunek.:))
Temat jest bardzo obszerny. Na pewno życie nauczyło mnie, aby czerpać garściami, żyć pełnią życia, cieszyć się tym co się ma w zasięgu. Przede wszystkim tak żyć, aby każdy kiedyś dobrze mnie wspominał. :-)))
Ja będę wspominał Cię dobrze.
Chociaż, gdyby wszyscy chcieli czerpać garściami. Czy każdy będzie żył pełnią życia. Możliwe, że ktoś obserwując Cię ,dla kogo staniesz się wzorem zacznie się potykać, straci kontakt z rzeczywistością, próbując Cię naśladować.
Ale mówimy przecież o tych szczególnie utalentowanych intelektualnie.
Być może błędnie się wyraziłam... chodziło mi o nie przegapieniu szans kiedy codzienność ogranicza w różnych sytuacjach na co dzień. Na pewno nie jestem za tym, aby zmarnować możliwości, szanse, talent i nowe perspektywy.