Pokochałam cię
... Może nie od razu
ale pokochałam cię,
tak.
Za zmienność barw
za spoķoj za blask słońca i chłód
za wielobarwne oleandry
długie jak palce u dłoni.
I wracać chyba muszę bo jak coś się pokocha to na zawsze.
To chwilowe rozłąki
Pożegnania,
trudne chwile dlatego szybkie muśnięcie dłoni
ostatni kadr wzrokiem złapany
i nie obejrzę się, bo tego nie znoszę.
Bo wrócę na pewno.
Adieu M.
Autor
129 436 wyświetleń
1427 tekstów
12 obserwujących