Menu
Gildia Pióra na Patronite

podzwonne

motylom marzną skrzydła
a mnie dłonie
październik ma wyrzuty sumienia
że znowu musiał przyjść
liśćmi sypnąć pod nogi
owiać chłodem najgłębsze życzenia
choć na dnie serca schowane

na niebie powiesił słońce
rozstawił skrzydlate w rogach płotu
uśmierzyć ból niedoszłego lata próbuje
lecz zapach kadzidła dochodzi z oddali
dzwon niesie się w przestrzeni
przeczucie tyka serca jak czas
niespełniony...

1.10.2021, piątek, 11.58 – 12.02

33 806 wyświetleń
282 teksty
28 obserwujących
  • fyrfle

    1 October 2021, 12:06

    Smutne strofy, a taki piękny dzień mamy.

    • Monika M.

      1 October 2021, 13:49

      Dokładnie. W piękny dzień trudniej pogodzić się z pewnymi niespełnieniami...

      Pozdrawiam:)