Lęk w puszce
Mój radioaktywny przyjaciel
ma smak ukraińskiej chałwy
zapakowanej w rożek
uknuty z gazety Prawda
Kiedy odwijam
ma słodkie oczy
a gdy odwracam
to topi we mnie sztylet
którym rozcina gazety krzywo poskładane
Pewnego jesiennego dnia
zaczniemy wypuszczać znaczone wrony
a one rozlecą się po niebie
jak bombowce groźnej Czerwonej Armii.
marka
Autor
128 106 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
Dodaj odpowiedź 15 March 2011, 20:24
0 ... hmmm... nie wiem czy dobrze odczytałem... na prawdę boisz się, iż się przebudzi?...
Odpowiedź