Może kiedyś...
Moja radość rozpłynęła się we mgle samotności.
Nie zostało już nic... tylko łzy, które wycieram ukradkiem.
Serce spowił smutek, za czasami, co nie wrócą.
Tylko wspomnienia przypominają mi jak bardzo szczęśliwym można być człowiekiem.
Może jeszcze kiedyś powróci słońce nadziei, które rozświetlało moją duszę.
I odnajdę dawną drogę, którą zgubiłam pośród szarości codziennych dni...
Autor
22 548 wyświetleń
169 tekstów
170 obserwujących
Dodaj odpowiedź 4 April 2010, 17:37
0 Wiem, że przyjdzie taki dzień, w którym słońce zbudzi mnie ze snu, nowym blaskiem rozświetlając szare dni codzienności...
Przepiękny...
Odpowiedź