Menu
Gildia Pióra na Patronite

o podziałach i nie tylko

mimo wszystko lubię podziały

do kolan - całowanie
od kolan - kochanie

tu i tam
nawet sukienka w groszki ma swoje miejsce
i bez
dawany bez okazji
strącony deszczem o świcie

8343 wyświetlenia
76 tekstów
43 obserwujących
  • marka

    24 May 2011, 16:47

    Pięknyyy!!!!

  • finezja

    23 May 2011, 19:34

    W tej chwili szczerze żałuję, ęe nie mogę jeszcze oceniać. Ale kiedyś tu wrócę...:). +++

  • Papillondenuit

    18 May 2011, 18:35

    no mnie też Niko nie zaskoczyłaś :)
    wiersz ma w sobie moc treści, subtelność formy i głębokie poczucie własnej kobiecości

    bardzo fajnie to wszystko połączyłaś
    a co do tych podziałów, to czasem faktycznie są potrzebne
    szczególnie takie, do których samemu człowiek 'dojrzewa'

    zabieram do siebie i pozdrawiam cieplutko
    :)

  • Nika789

    14 May 2011, 18:03

    Tja, a mówili że podziały to najgorsza rzecz na świcie :P Dobrze czasem przełamywać konwenanse :P Dają się jednak lubić.

    Również pozdrawiam życząc przyjemnego wieczoru : )

  • Voyage

    14 May 2011, 17:59

    Niko, nigdy nie wiadomo...hehe...;)
    Życie różne gesty śle...;)

    Ale na dzisiejszy wieczór ciepło pozdrawiam, i na kolanach wirtualnego buziaka zostawiam...;)
    Bez podziałów , bo jeszcze mi się może oberwać ..;)

  • Nika789

    14 May 2011, 17:55

    dziękuję Wam serdecznie !
    Ago, właśnie o to mi chodziło. O tę świadomość -ciała, może nawet i piękna, pewność siebie, ale i jednocześnie granice wyznaczane ciałem, te oczywiste i te mniej oczywiste. Przyznam się, że miałam obawy wstawiając wiersz, tym bardziej cieszy mnie takie przyjęcie.

    Artur, do dzieła zatem ! Niekoniecznie moich wersów :P

    Magdo, Ewo - Dzięki jeszcze raz !

  • Voyage

    14 May 2011, 16:42

    Ehhh...osiem wersów, scałowałbym szybciej niźli przeczytał...;)

    Piękne ;)

  • giulietka

    14 May 2011, 09:19

    ...a mnie oczarowało osiem ostatnich wersów;))

  • motylek96

    14 May 2011, 08:33

    Cztery ostatnie wersy oczarowały mnie...:)))