Menu
Gildia Pióra na Patronite

Obawy

Miłość i strach swą wojnę toczą,
głęboko w dziecięcej duszy...
To przez nie małe oczęta płaczą,
lecz płacz nienawiści nie skruszy...

Dlaczego oczy twoje są złe?
Przecież mnie mamo kochasz...
Pamiętam...ciepłe ramiona twe...
a teraz milczysz,lub szlochasz...

Próbuję dłonie twoje spleść
byś moje ciałko objęła...
Lecz twoja wola-uciekła gdzieś,
zupełnie się od nas odcięłaś...

Przyrzekam,będę grzeczna już!
Tylko mnie znów pokochaj!
Przyniosę za to bukiecik róż,
tylko już nie krzycz, nie szlochaj...

Lecz ty nie widzisz moich łez,
nie słyszysz próśb gorących...
Uciekłaś myślą daleko gdzieś,
nie czujesz rączek mych drżących...

Czy wrócisz jeszcze do mnie mamo?
Przytulisz? Strach w sercu skruszysz?
Czy pozostawisz swe dziecko samo...
z głęboką raną na duszy...

5621 wyświetleń
56 tekstów
3 obserwujących
  • Gunia76

    19 May 2013, 10:24

    Dziękuję za miłe słowa :)

  • krysta

    14 May 2013, 13:33

    piękny...przeszywa serce...
    pozdrawiam :)

  • misiek45

    14 May 2013, 12:16

    Wzruszyłaś mnie Agnieszko swoim wierszem i to bardzo,przelałaś w niego wiele uczuc i emocji-pozdrawiam serdecznie na dobry dzień:)