Daj mi już spokój i nie pisz tych ckliwych wierszy bo i tak nie wrócę do Ciebie. Popracuj lepiej nad swoim trudnym charakterem bo to jest główny powód naszego rozstania . Widzisz, bo ty byłaś szczęśliwa ale nie ja . Te ciągłe ckliwe wyznania miłości i głaskanie jak kota doprowadzały mnie do refleksu przez co mam niedowagę a nawet grozi mi bulimia. Jeszcze tydzień lub dwa i było by po mnie . Bądź szczęśliwa i znajdź sobie kogoś - najlepiej kogoś grubszego .
Ten wiersz jest bardzo obrazowy - nie w samym sobie ale autorki. Infantylizm miesza sie z dziewczęcym słodkim romantyzmem , naiwność oraz pewna sztampa ......częsta przy takich wierszach - nawet macie swoje ulubione słowa . Na tej podstawie powstał obraz psychologiczny( przesadzony) autorki - a ja dla żartu podjąłem temat jako obiekt westchnień - dla żartu. Wybacz o wrażliwa i zapewne piękna autorko :-)