Moja tożsamość
Mam na drugie imię ból,
gdy dusza oddziela się od ciała,
nie wierzysz mi,
bo jestem niewidzialny,
czuję twój żal do mnie
Ciało i dusza
nie chcą się zrosnąć,
stąpam po cienkiej linie
między definicjami siebie
zawieszony
Widzę jak piękne jest życie
i że mogę coś zrobić na tym świecie,
jestem, póki walczę
Więc pokochałem swój ból,
czasem wydaje mi się,
że nie umiałby bez niego żyć,
to moja tożsamość
Autor
103 446 wyświetleń
1204 teksty
141 obserwujących
Dodaj odpowiedź 11 April 2021, 13:43
1 odNadal twierdzę ,że lepiej wychodzą Ci wiersze😉konkretny przekaz!
11 April 2021, 17:38
0 Dzięki, miło, że się podoba 🤗
Odpowiedź