Koniec jesieni
Maluję pędzlem las złocisty.
Szybko mknie życie.
W pośpiechu jestem, by zdążyć.
Szumią drzewa.
Odpocznę, jeszcze zdążę.
A teraz trwam w tej pięknej ciszy.
Celebruję ten czas.
Kiedy nic nie muszę.
Deszcz szeleszczących liści.
Chodź ze mną, na chwilę choć zostań.
I poczuj, jak smakuje jesienny wiatr.
24 006 wyświetleń
235 tekstów
6 obserwujących
Dodaj odpowiedź 7 November 2021, 14:55
2 odPołożyć się pod drzewem i pozwolić się przykryć liściom
Odpowiedź