dzisiaj patrzę na wszystko twoimi oczami
ktoś zdejmuje uśmiechy
z moich wspomnień
skulone kształty
majaczą niewyraźnie
w panice
usiłuję otworzyć oczy
zatrzymać resztki ciepła
wilgotne powietrze przytula mnie błogo
przecieram zaparowaną szybę
za oknem jak gdyby nigdy nic
stoi anioł
i macha mi skrzydłem na powitanie
teraz wiem
że wciąż jesteś przy mnie
Autor
Dodaj odpowiedź 15 January 2014, 21:59
0 Wyjątkowo ujmujący wiersz Onejko a w szczególności ten anioł za oknem ..-pozdrawiam serdecznie na dobranoc :)
Odpowiedź 8 January 2014, 22:01
0 Kochani, Wasza obecność pod tym wierszem jest dla mnie bardzo cenna, dziękuję serdecznie ;)
Odpowiedź 8 January 2014, 20:12
0 niektóre anioły są nimi na zawsze
szczególnie te z cierpliwe wyciągniętą dłonią
pomimo wszystko...Ładnie odwróciłaś perspektywę spojrzenia :)
Odpowiedź 8 January 2014, 15:39
0 Piękny wiersz
mimo smutku jest i optymizm..niech zawsze będzie obok i otula skrzydłem ciepła..pozdrawiam:)
Odpowiedź 8 January 2014, 11:13
0 Bardzo ładny , ale smutek ''ma na twarzy''
;) wyprasowane uśmiechy poukładał na pułkach w szafie ,sknerus ;)
Pozdrawiam ;)Odpowiedź