Ktoś wziął jej ciało Zbyt szybko Zbyt zachłannie... Lecz w tym pędzie pożądliwości Nie zapomniał o najważniejszym... O pieszczotach duszy kobiety, Które w połączeniu z dotykiem ciała Wręcz uzależniają...
Serce tak wiele pomieści, Tak wiele pamięta, Tak zdradziecko tęskni...
Strach myśli nieprzyzwoitych Nie tych plugawych Czy pikanterii barwiącej życie, Lecz tych skrywanych Tak bardzo głęboko By nie zraniły nikogo...
Serce tak mało rozumie Tak mało słucha Tak trudno zapomina tych co już nie ma W naszym życiu...
Strach słów niewypowiedzianych Gdy był na to czas O uczuciach mocno skrywanych Ktore teraz zabijają nas...