Pa-da pa-da pa-da...
Kto do okien się dobija?
Dźwięcznie w szyby wystukuje...
diamentowo szklistym oczkiem
patrzy... chwilkę zatrzymuje...
potem...wolno strużką spływa
o parapet się odbija
i melodie dnia układa...
pa-da pa-da pa-da pa-da...
narysował deszczyk nutki
płynnie dźwięki wystukiwał...
nawet wiatr... zaprzestał hulać
i wraz ze mną się wsłuchiwał.
Płynie walczyk za oknami...
słonko skrzętnie plany snuje...
jak się tylko rozpogodzi
piękną tęczę namaluje.
Przy dźwiękach melodii
słonko wyszło... zza chmur kuka...
kolorowych barw wśród kwiatów
promyczkami szuka...
A tymczasem deszczyk gra
pa-da pa-da pa-da pa-da...
kapu kapu kap... cichutko...
wciąż przygrywa wesolutko.
Dodaj odpowiedź 5 August 2012, 15:10
0 i nawet w deszczu można znaleźć piękno i Tobie Aguś udało Ci się świetnie to uchwycić, a połączenie z nutką jest super :)))
uśmiech z nutką zostawiam :)))))
Odpowiedź 29 July 2012, 12:29
0 Dziękuję:) U mnie na przemian... deszczyk ze słońcem się przekomarza:)
Agnieszko-właśnie tak chciałam przedstawić letni deszczyk...wesolutko:)
Odpowiedź 29 July 2012, 11:55
0 Piękny,dźwięczny ,melodyjny deszczowy wiersz,super Agniesiu -miłego dnia pozdrawiam Cię serdecznie,całuski
Odpowiedź