Księzyc lśniA w jego blaskuSmutny odbija się świat.Czarno-biały, zwykły, ponury.Bez barw.Stoję sama pośrodku swych myśli.Od zimnych odbjiam się ścian.Na wiecznie lodowej pustyni.Bez uczuć, bez pragnień,Bez praw.
pod parasolką
Autor
22 September 2010, 15:58
piękny.
nie rymowany, ani sylabiczny, ale b. fajny :)
24 April 2010, 23:28
Cóż tu dużo mówić, by nie ująć uroku Twoim słowom...Gratuluję, piękny wiersz :)
24 April 2010, 20:47
Dobre!!!Uchwycony nastroik, rozpacz. To powinien zawierać wiersz.PozdrawiamMarka