Menu
Gildia Pióra na Patronite

DarkLady&DarkLord

Księżyc, gwiazdy krążą wokół mnie...
Ciemna droga przede mną rozwija się...
Nie patrząc przed siebie idę dalej...
Wzdłuż pełnych drzew alej...
Myśli me wypełnia przeświadczenie...
Że warto wierzyć w prawdziwe przeznaczenie
Wtem na ławce ją ujrzałem...
Wpierw na oczy jej spojrzałem
Swą urodą mnie olśniła...
I me serce poruszyła...
Przeznaczenie swe spotkałem...
Odejść od niej już nie chciałem...
Dziewczyna była tak mila
Że na ławkę mnie zaprosiła...

9303 wyświetlenia
25 tekstów
2 obserwujących
  • DarkLady

    24 August 2012, 09:06

    DarkLordzie masz już jednego stałego czytelnika i komentatora ;)

    Dla ludzi teraz wszystko jest banalne... zamiast cieszyc sie kazda chwila bo zycie sklada sie wlasnie z takich chwil... banalnych i prostych...
    spotkanie kobiety zycia w parku - banal
    dwie osoby, kazda w innym miejscu, oboje widza ta sama spadajaca gwiazde - banal
    2 w nocy, dziewczyna budzi sie i pisze do chlopaka (mysli ze on spi) po czym on odpisuje bo chwile wczesniej nagle sie obudzil - to dopiero banal
    ta sama noc, ten sam sen, dwie rozne osoby - banal
    idziesz ulica, myslisz o kims i nagle on zjawia sie na przeciwko - banal
    BANAL BANAL BANAL BANAL
    Kocham banaly i prostote ! ;)