Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

My marni

Kimże jesteśmy
My
Z którymi rozmawia automat
Konsumenci garnków i odkurzaczy
My od wygody i ugody
Na święty spokój
Na zamykane oczu uszu
I ust kiedyś krzyczących
Gnuśnego pospołu element

My ślepi
Na handel narządami
Na wojny parszywe
Propagandę jawną
Plecami odwróceni
Ślepi na zbrodnię mafię
Kłamstwo i cynizm
Jakież my prawo mamy
Do szacunku
Opieki na starość
By nas zachowano

My od aborcji i eutanazji
Jakież prawo mamy
By nas
Trucizną nie szczepiono
Prawdę mówiono
Wszak sami
Kaganiec ubieramy
Wszak świadomie
Nie dostrzegamy
Że smycz już mamy
My marni

76 506 wyświetleń
1012 tekstów
16 obserwujących
  • 7 September 2022, 18:38

    Tak jest
    Nago/gorzka prawda.

    od RozaR, Naja, AShER
    • RozaR

      7 September 2022, 19:36

      Mocno się zmieniamy
      Bardzo mocno
      Niedawne zwyczaje
      Budzą dziś zdumienie

    • Naja

      8 September 2022, 15:23

      Może nie "na smyczy"...
      Jednakże zbyt często wzrok odwracamy i uszy zatykamy...