Tylko w mojej podświadomości wciąż czasem pukasz do drzwi...
Kiedy przyszedłeś do mnie,
nie podniosłam się do drzwi.
Spojrzałam półprzytomnie.
Nie sądziłam że to Ty…
Nawet nie drgnęło serce,
kiedy z twoim przeciął się wzrok.
Nie myślałam, że kiedyś jeszcze
błyskiem w oku rozjaśnisz mrok.
Stałam jak kamienny posąg,
nie wierząc że naprawdę to Ty.
Może to tylko figiel wzroku?
Może szaleństwa skry…?
Podszedłeś wtedy blisko,
kciukiem dotknąłeś ust
i pękło we mnie wszystko.
Czy… Nie zostawisz mnie już?
I nagle rozpływasz się w kroplę wody.
Po latach oczy znów gubią łzy.
W snach tylko możesz przychodzić…
Przekręcam klucz. Za drzwiami nic…
3241 wyświetleń
67 tekstów
6 obserwujących
Dodaj odpowiedź