Menu
Gildia Pióra na Patronite

Spadanie jest początkiem lotu

kiedy cierpię
noc rwie na strzępy moje sny
krwawią miejsca na skrzydła

myślę, że tak nam wtedy do siebie blisko. tato
na wyciągnięcie odwagi

a ja nadal jestem tylko słonym istnieniem
tchórzem
człowiekiem
któremu znowu pękło serce...

83 971 wyświetleń
973 teksty
64 obserwujących
  • fyrfle

    27 October 2015, 11:41

    Tak wiem i nie będę Ci pisał o współodczuwaniu, bo nie mogę czuć co Ty czujesz. Może tylko niech Twoje życia ścieżki to miłość, spokój, szczęście , radość, aż do błogości, a przypuszczam, ze wtedy będzie dobrze.

  • onejka

    27 October 2015, 11:34

    Nigdy nie ma odpowiedniego czasu na odejście bliskich, ale mimo wszystko w pewnym czasie tzw późnej starości łatwiej kogoś pożegnać.

  • fyrfle

    27 October 2015, 11:17

    Nie wiem czy dobrze to ujmę, ale chyba nie ma dobrego czasu na takie rozstania...

  • onejka

    27 October 2015, 11:06

    To trudny dla mnie temat. Moi rodzice odeszli za wcześnie...

  • fyrfle

    27 October 2015, 10:40

    Piekny, życiowy wiersz, tylko z czasem...ileż mogą razy odrastac wyrwane skrzydła...kiedys przyjdzie czas , że spontanicznie lecą we własciwe ramiona.

  • 30 June 2013, 16:33

    Piękne...
    Ale nazbyt skromne...
    On uśmiecha się z dumą. :)

  • onejka

    28 June 2013, 22:50

    dziękuję Wam

  • ACeDiA

    28 June 2013, 16:50

    Bardzo w moim guście, każdy wers bardzo przemyślany, można czytać i czytać w kółko.

  • awatar

    28 June 2013, 12:23

    twoje teksty ładnie pachną szczerością