Już nieboskłon rozbłysnął morelowym
Już nieboskłon
rozbłysnął morelowym
nad oranżem pochylił głowę
A w tunelu błąka się promyk
raz wychyla się spoza arkady
to znów szlocha na ramieniu
-palisady
Ponad linią horyzontu
światło w mimochodem
-zaplątane
Nad łąkami snują się opary
skupione nagie -zatroskane
wolą walki o wolę przetrwania
złota jesień -kolorowy październik
7630 wyświetleń
254 teksty
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!