- Co tam?
Jeszcze nadal nie rozumiem…
Po co były te spojrzenia
Niby w książkach piszą przecie
Że to czas dla nowych przemian…
Lecz ja wciąż nie rozumiem…
Po co te uśmiechy były
Wspólne życie, wspólne chwile
I Ty tak prawdziwie czuły…
Serca swego nie ogarniam…
Chcę po prostu nie pamiętać
Obojętny jesteś za dnia
Biegnę – nim się zacznie ściemniać…
I choć jeszcze nie pojmuję…
W którym miejscu się znajduję…
Rana bliźni się i jątrzy…
Proszę pozwól mi to skończyć…
- Dobrze. A tam?
8535 wyświetleń
180 tekstów
12 obserwujących