Jesteś... Byłeś moją wiosną radosną Lata ciepłego powiewem Jesiennym czasem Zabierałeś mi cząstkę duszy Nie chciałeś nic więcej Uczciwość Twoja pod paznokciem Była - szybko się wymydliła Upłynniła się? Dlaczego tak jest? Ja mam serce dla Ciebie Uczciwość w duszy, lojalność... To nic? To wszystko marność nad marnościami? Nie wiem...tak myślę czasami.
Takie życie, wszyscy mamy wady. Niektórzy są... w jakimś określonym przedziale czasu, a inni tylko bywają. Ja yestem cały czas, od początku. :D Pozdrawiam.:))