Menu
Gildia Pióra na Patronite

Widzę Cię… więc jestem

Jeśli to nie jest Ona
to czemu pierwsze myśli
po śnie co się nie ziścił
szepczą mi wciąż Jej imię?

Jeśli to nie jest Ona
to jak to jest możliwe
że widzę Jej twarz żywą
na rozmazanej szybie?

Jeśli to nie jest Ona
to czemu przy śniadaniu
nie czuję innych smaków
jak Twoich ust czereśni?

Jeśli to nie jest Ona
to czyja dłoń mnie głaszcze
zarostu czesząc chaszcze
nie bacząc na drapanie?

Jeśli to nie jest Ona
to skąd ten mętlik w głowie
po pierwszym lepszym słowie
co padło raz z ust Twoich?

Jeśli to nie jest Ona
to zieleń świata kłamie!
Wybieram sen na jawie
gdzie cały jestem Tobą.

Bo bez ciebie mnie nie ma

marzec 2015

28 113 wyświetleń
253 teksty
34 obserwujących
  • Odys syn Laertesa

    7 March 2015, 12:32

    Dziękuję wszystkim Paniom za miłe słowa i pozdrawiam :)

  • 6 March 2015, 20:43

    masz rację Alicjo to ONA , daję fiszkę :)

  • Deszcz

    6 March 2015, 03:25

    to ONA...
    ;)
    pozdrawiam.
    i dodam, że wiersz piękny, zapraszam go do zeszytu!

  • samotna_

    5 March 2015, 21:02

    Bardzo mi się podoba, oryginalny i ciekawy.
    Pozdrawiam ciepło.
    W.

  • nicola-57

    5 March 2015, 19:31

    Kochany Panie Odysie, zrobiłem co Pan mi zalecił i zachowałem kulturę pełną, bo nicola ma na to uczulenie. Jednocześnie też dziękuję za komplementy dla mojego rozumu, w który nicola wątpi, ale ja w jej rozum wątpię jeszcze bardziej.
    Pozdrowienia odnawiam i przesyłam od siebie i nicoli - Fafik z Portalu :)

  • Odys syn Laertesa

    5 March 2015, 19:12

    Kudłaty i Wyszczekany głosie swojej Pani :)

    Bardzo dziękuję za tak rezolutny i sympatyczny komentarz. Czuję się niezmiernie wyróżniony że przypadł mi w udziale zaszczyt zostać przyjaźnie "obszczekanym" przez czworonoga z nieprzeciętnymi zdolnościami umysłowymi (nie wspominając o przemawianiu ludzkim głosem ;) )... Ja tam się nie znam na kobietach więc nie wiem jakiej rasy kudłaty byłby w stanie zadowolić twoja Panią. Wiem natomiast że nie powinien to być byle kundel (nie obrażając kundli, bardzo skądinąd sympatyczne zwierzęta). Co zaś tyczy mojej sierści to ona już podzielona, ale na innego rodzaju wzajemność (większą jak okruch) twoja Pani zawsze może u mnie liczyć.

    Przekaż więc proszę ode mnie swojej Pani wyrazy szacunku poprzez co najmniej zamerdanie ogonem a co najwyżej podanie łapy (byle bez skakania - co się nie godzi dobrze ułożonemu psu choćby w przypływie najczystszych uczuć) :)

    Odys oddany czytelnik pięknego umysłu Pani Fafika

  • nicola-57

    5 March 2015, 18:38

    Kochany Panie Odysie, dziś nicola jakoś mało rozumna i ja komentuję. Wiersz mi się bardzo podoba jak również to, że jest Pan kudłaty. Uzasadnienie: nicola lubi kudłatych i romantycznych, to mnie też tak samo wypada Pana lubić.
    P.S. bezsilnie poszukuje Pana dla nicoli, to może Pan? A jeśli nie, to co? Oxford może, sam nie wiem, pozdrawiam Pana, obawiam się, że nicola pozdrawia Pana jeszcze bardziej. W tej dramatycznej sytuacji oczekujemy na okruch wzajemności - Fafik poeta i nicola, której ma się na wiersz :) i :)