Menu
Gildia Pióra na Patronite

Powabne okrywanie

Jesienne słońce szpalery brzózek
pomalowało odcieniami karotenu
szkicując na ich obrzeżach
znikajace zarysy koloru nadziei

Poorane bruzdami czasu oblicze ziemi
intensywną zielenią rzepaku
przykrył miesiąc październik

Mieniąca się srebrem polna ścieżynka
w wędrującym nad widnokręgiem
jesiennym słońcu -wije sie sprytnie

Wypalona letnim skwarem -beztroska
wśród opadających liści jesieni
w kolorowym kimonie
mrugając od czasu do czasu

Do czarujących barwami topazu pereł
wplecionych w turban z tarniny
w swoim ciernistym oddaniu
tylko jej wierny

Wołający niemą tęsknotą szarości
za jedwabną pozłacaną szatą
w którą tak niedawno
jeszcze był ubrany

listopad 2013

7630 wyświetleń
254 teksty
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!