Spotkanie w kolorze magii...
Jak magiczny kochanek
odkrywam cię
we wszystkich kolorach
doznań…
Nanoszę na płótno duszy
tęczę uśmiechów
drgań, szeptów, oddechów
ruchów…
Tak bardzo jestem ciebie głodny
śpieszę się
by nasycić się twoim smakiem
na jutro…
Bo jutro…jutro
zostanie po tobie tylko zapach
i wgniecenie
na satynowej pościeli…
190 935 wyświetleń
1575 tekstów
600 obserwujących
Dodaj odpowiedź 22 July 2012, 21:16
0 Kolorami magii malujesz wiersze nadając myślom wielorakich barw.
Odpowiedź 21 July 2012, 16:57
0 Ach... :)aż po pleckach poszło...piękny wiersz...pięknie darzysz Tą jedyną uczuciami Gerardzie...pozdrawiam:)
Odpowiedź