PIELGRZYMKA
Jakaż jest wina młodej krwi
Że są miotane oskarżenia
Że czyjaś dusza oczy, brwi
Powstały kosztem cierpienia
Czy radość życia trzeba zgnieść
W imię bliźniego miłości
Która u wielu, wielu jest
Lecz u autora słów nie gości
Co do podłości ludzi pcha
I czyjej służy sprawie
Komu potrzebna jest ta gra
Czy Panu służy, czy zabawie
634 wyświetlenia
14 tekstów
0 obserwujących
Dodaj odpowiedź 18 July 2015, 23:57
0 Miłość bliźniego...
Cóż to takiego...
Gdy ktoś ma monopol na jej treść
Czy taką miłość można znieść....Odpowiedź 18 July 2015, 23:49
0 Dziękuję za opinię. Nie przeszkadza mi to, że nie ma innych wypowiedzi. Jedna - jakże miła dla mnie - wystarczy. Nie dbam o rozgłos. Pozdrawiam. :)
Odpowiedź 18 July 2015, 23:13
0 Ciężko niektórzy trawią myśl,
Że człowiek nie jest komarem
Wszyscy żyjemy tu i dziś
A słowa trzeba nieść z umiaremOdpowiedź