Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zwierzyniec

Jajko, z którego wykluwa się narcystyczny karaluszek.
Sarna polująca na misia polarnego.
Skacząca ryba między chmurami a głazem.
Drwiła żmija, a zawiłością się dusiła.
Sowa, która wygrała walkę ze snem.
Wieloryb, który sądzi, że jest sardynką.
Osikana żyrafa przez górskiego kozła.
Mięsożerne owce upamiętniające wilka.
Nietoperz w poezji dźwięków spływających ze skał kropel.
Żądlące pszczoły na białej polanie maków.
Mrowisko, którego patronem wolności jest skorpion.
Lewo wypili, prawo piją, prosto wypiją, pijawka tu sączy.
Hieny, co zabierają, by dawać — utwierdził się lew.
Ośmiornica sposobności sięgania po elementy życia.
Klepią osła, póki potrzebny parsknął koń.
Wielbłąd, któremu o wodopoju przypominają wargi.
Chorągiewki na wietrze sylabizuje papuga.
Wielki róg nosorożca oprawiony obelgami i pochwałami.
Wrona wśród gołębi, gołąb przy wronach.
Zapchlona wielkość za cenę godności.
Zewnętrznie 0% niegroźny wieprz, a wewnątrz 100% dzikości.
Żółw w skorupie, normalność zwierza z głowy.
Krokodyl na łące z fobią do motyli.
Kret drąży, a mysz wygryza w duecie przeprawy.
Dąb, na którym kruk pragnie kropli płynnej esencji.
Słoń, który uważa siebie za łabędzia.
Kupa kupie nierówna, choć dalej kupa much.
Radosne krówki byczego losu.
Goryl na drzewie — zdziwił się leniwiec.
Sęp, zapatrzony w porannego pawia.
Pajączek, pajączki tkające nićmi swoje znamiona.
Kameleon wtapiający się w skorupkę strusią.
Normalność uskrzydlonego kocura, wymiałczał pies.

77 877 wyświetleń
1186 tekstów
23 obserwujących