Idą litery Kochanie, ej, ja tylko na chwilę znak se tu postawię przecinek, no wiesz nie ignoruję cię, choć przyznam, że kocham już tylko myśleć Reszta? Marnowanie tlenu Życie? Marnowanie ludzi Stado naiwniaków, oni nie myślą, im się co najwyżej wydaje A jak się wyda i je za dużo, to się nie ma nic Zostaje dusza, tylko dusza, ale kto tu czas ma na nią Jaki tam anioł, popatrz, to nie skrzydła, to tylko światło się załamuje, bo jest w depresji nie ma koncesji na świecenie śmiecenie, śmiecenie, to tylko nam zostało po ciemku, po omacku.
Hej, stoję Znak przystankowy Takie pod-kowy Aby nie iść na całość To tylko ułamek tego Owego dnia był Po-stój...potem Przed-stawiciel Anioł gospodarz domu Gdzie brudny się pierze oraz dzieci nieopierzone I żonę...