gdzie jest miejsce na tym świecie twoja skórzana kurtka nadal parzy w ręce gdzie na tym świecie pod gołym niebem nie ma miejsca na powietrze bo twoje usta są moimi ustami a w płucach kwitną kwiaty
twoje włosy sztywne od wody i wiatru liczę piegi i pieprzyki na twoim karku i jesteśmy tak blisko pod nowym niebem że nie ma miejsca na promienie słońca
i tak nagle zalewa nas fala kwiaty więdną i korzenie usychają twoja skórzana kurtka już nie parzy nadal nie ma powietrza podnoszę w górę oczy z pocałunkami na powiekach